czwartek, 29 maja 2014

Racing 2014

I znowu nawalam :)
Moja częstotliwość pisania spada w zastraszającym tempie...

Niestety ostatni okres przyniósł w moim życiu lekkie zmiany, ale jak na ten moment nie mogę narzekać - zobaczymy co dalej ;)

Obiecałam zdjęcia z zawodów, w których jak do tej pory brałam udział stąd też poniżej będziecie mogli je zobaczyć.

Zatem miłego oglądania i może niektórzy z Was zarażą się atmosferą i sami wystartują w zawodach?
Oby :)


 Już na podium się wdrapuje ;)

 Miało być 10km okazało się 11km :)

 Zadowolenie przedstartowe :)

Przepraszam panów :) Byliście świetni, ale jak to jeden z Was na mecie powiedział: "Kobieta mnie bije" (Seksmisja)

Oby jak najwięcej tego, metalu  


 
Na trasie warto mieć poczucie humoru...

Chyba, że przebiegłeś już dość spory kilometraż...

Ewentualnie całą drogę miałeś kolki ew inne niedogodności, wówczas wygląda się właśnie tak, ale już kilka minut później...

Właśnie tak ;)

Z jednych zawodów jestem bardziej zadowolona z innych nieco mniej tak jak i to w życiu bywa. Pewne jest jednak to, że ten sport naprawdę uwielbiam i gdyby, ktoś dzisiaj powiedział mi, że nie będę mogła biegać chyba od razu zapisałabym się na terapie...

Zachęcam Was do uprawiania sportu bo naprawdę, uwieżcie WARTO!!! :)

Przede mną jeszcze kilka zawodów w tym sezonie więc może jednak się spotkamy...?

poniedziałek, 19 maja 2014

Casual day

Witajcie w ten cudowny wtorkowy poranek :) 

Znowu nawalam z częstotliwością pisania postów, ale ostatnio w moim życiu sporo się zmienia i nie ze wszystkim potrafię wyrobić :)
Obiecałam post sportowy i postaram się go w tym tgygodniu umiescić, ale proszę Was bądźcie wyrozumiali :)
Zapewniam, że się pojawi :)
A dzisiaj stylizacja z białymi spodniami - moimi ulubionymi jak widać po częstotliwości dodawanych postów z "ich" udziałem :)

Tymczasem życzę udanego i słonecznego dnia! :)


Jacket: Zara
Pants: Mango
Blouse: Clockhouse
Pumps: Graceland
Clutch: Carry




czwartek, 15 maja 2014

How to care for hair...

Co jakiś czas każdy z nas zmienia kosmetyki zarówno do twarzy, ciała i rzecz jasna do włosów, dlatego też nie jestem wyjątkiem i wciąż szukam tych ulubionych. Zdarza się też, że są takie przy, których zatrzymuję się na dłużej do takich kosmetyków należą:

  • farba Casting Creme Gloss od L'Oreal ( od dłuższego czasu nr 603) 

  •  Serum wzmacniające, L`Biotica, Biovax A+E


  • Nivea, Long Repair, Odżywka odbudowująca

Tych kosmetyków trzymam się już od dłuższego czasu i prawdę powiedziawszy nie znalazłam lepszych.
Są jednak kosmetyki, których wciąż poszukuję, ale i staram się próbować nowych stąd też jeżeli chodzi o szampon ostatnio zakupiłam:

  • Timotei, Pure, Szampon `Naturalne oczyszczenie`

Recenzja: Pomimo tego, że użyłam go tylko kilka razy od razu poczułam różnicę. Włosy są w lepszej kondycji, bardziej wygładzone, miękkie w dotyku i pomimo tego, iż są już zniszoczone od prostownicy i warunków atmosferycznych chyba nie zdecyduję się jeszcze na ich podcięcie - może ten szampon zdziała cuda? :D 

  • Syoss, Beauty Elixir Absolute Oil 

Recenzja: Od bardzo dawna służy mi do włosów L`Oreal Professionnel, Mythic Oil natomiast Syoss'a dostałam w prezencie i chciałam wypróbować. O ile szampon i odżywka w zupełności mnie nie zachwyciły a raczej zniechęciły o tyle olejek uważam za naprawdę dobry i wart wypróbowania. 


To by było na tyle jeżeli chodzi o kosmetyki do włosów :) Kiedyś napiszę coś na temat kosmetyków do twarzy możecie być tego pewni :)

Miłego dnia!! :)

niedziela, 11 maja 2014

Casual day


Przepraszam za małe zdjęcia, ale wyszły kiepskiej jakości i musiałam zmniejszyć!



Jacket: Pull&Bear
Pants: Mango
T-shirt: H&M
Belt: Mohito
Pumps: Ryłko
Necklace: Allegro






New in my closet. April

Witajcie moi drodzy!

Dawno mnie nie było - wiem! Jednak musicie mi wybaczyć tydzień ucieka za tygodniem w weekendy zawody i tak w kółko...Ciągle coś się dzieje...

W ubiegłym miesiącu miałam założenie, że kupię buty i kurtkę...co z tego wyszło?

NIC :)

Z kurtki rezygnuję bo wkrótce nie będzie mi zupełnie potrzebna tym bardziej, że moją miłością są marynarki i z nich korzystam już teraz a butów jeszcze nie znalazłam idealnych :) No może znalazłam i wiem jakie chcę, ale tak żadko byłam w sklepie w kwietniu, że nie udało mi się ich kupić.

Jedyne co kupiłam to dwa sweterki i torebkę...Zdjęcia poniżej :)
A  już dzisiaj zapraszam do odwiedzenia bloga bo pojawi się stylizacja z pomarańczową marynarką (kolor must have tej wiosny :), nowości z kosmetyków do włosów i ich recenzja oraz coś na temat sportu :)

Tak więc do zobaczenia :)

I udanej pogodnej niedzieli :)


Niebieski sweterek pochodzi z Mohito a na beżowy przez przypadek natrafiłam w mało popularnym sklepie Takko - z obu jestem bardzo zadowolona


Torebka pochodzi z Parfois :) Jednego z moich ulubionych sklepów z torebkami, ale to już wiecie!


poniedziałek, 5 maja 2014

Monday 5.05.14


Dress: H&M
Jacket: Zara
Necklace: eCarla
Pumps: Ryłko