poniedziałek, 14 lipca 2014

Z cyklu podróże: BUDAPESZT

Ostatnio wspominałam, o tym że niespodziewanie weekend spędziłam w Budapeszcie.

Owszem było to dość niespodziewane ponieważ we środę wieczorem został zarezerwowany hotel a w piątek rano już wyjazd :) Nie ukrywam uwielbiam takie niespodzianki tym bardziej, że prócz mojego ukochanego biegania ( i innych pasji) podróżowanie znajduje się na podium :)

Tym razem droga zaprowadziła nas na Węgry do przepięknego Budapesztu.
Przyznam się szczerze, że to miasto robi naprawdę wspaniałe wrażenie.
Chodzi mi tutaj zarówno o zabytki jak, miejsca zielone o kuchni węgierskiej nie wspominając.

Poniżej zaledwie kilka zdjęć z wyprawy i dla tych co chcieliby skosztować kuchni węgierskiej miejsce gdzie można się naprawdę najeść - i miejsce w którym można skosztować pomysłowych lodów - co prawda nie są to włoskie gelato, ale rewelacyjnie podane i bądź też smaczne :)

















A gdzie zjeść lody?
Np tutaj:  https://www.facebook.com/GelartoRosa?rf=224605200888990

A wyglądają tak:


A dla tych, którzy chcą dobrze zjeść nie muszą jeść w restauracji typu Wierzynek polecam: 

http://www.lecsogyorsetterem.hu/
http://pl.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g274887-d3598562-Reviews-Lecso-Budapest_Central_Hungary.html

Przyznam, że zaraz po powrocie zrobiłam leczo :)
Kuchnia węgierska jest naprawdę rewelacyjna przynajmniej dla tych co lubią: naleśniki, paprykę i gulasz ;)

piątek, 11 lipca 2014

Scott Race Rocker 2.0 Women's Shoes

Sezon biegowy trwa w pełni.
Moje obecne buty wyglądają na masakrycznie wykończone - bardziej chyba niż mój organizm :P
W związku z tym muszę się z nimi rozstać na zawsze, ale wcześniej musiałam zaopatrzeć się w nowe obuwie.
Nadarzyła się ku temu świetna okazja ponieważ z racji stanięcia na podium w jednym z biegów otrzymałam bon ze zniżką na zakupy w sklepie z rzeczami dla biegaczy. Szkoda było go zmarnować w związku z tym udałam się na porządny przegląd tego co sklep ma w swojej ofercie.
Bynajmniej nie rozczarowałam się. Wybór był naprawdę spory a ja miałam dwóch faworytów...
Nie nie zdecydowałam się od razu - musiałam przemyśleć sprawę jednak w rezultacie wybrałam.

Mowa o Scott Race Rocker 2.0 Women's Shoes.

Powiem szczerze buty jak dla mnie rewelacyjne co prawda pewnie każde byłyby lepsze od obecnych ale ja jestem zadowolona. Buty kupiłam z myślą o zawodach, o tym iż biegam raczej po asfalcie i robię przeciętnie między 10 a 21 km dziennie przez 5dni w tygodniu. Tak więc dla takich osób zdecydowanie polecam.

Co mi w nich odpowiada? Przede wszystkim są lekkie ważą zaledwie 180g - pewnie znajdziecie lżejsze, ale te naprawdę robią wrażenie. Nawet jak jestem zmęczona i nie mam siły dalej biec - biegnę dalej bo nie muszę podnosić cegły :)
Świetna kolorystyka - mają masę odblasków więc można w nich biegać nawet wieczorem i będziemy widoczni.
Są wygodne.
Dobrze dopasowują się do stopy.

Tak więc same plusy :) Minusów jak na tę chwilę nie widzę :) No może poza ceną... ale cóż chyba na nie zasłużyłam tym sezonem ;P

Tak nawiasem mówiąc...Sądziłam, że Scott robi tylko świetne rowery :) Nie sądziłam, że do butów dla biegaczy też ma nosa ;)






Tak więc do zobaczenia na trasie :) 

czwartek, 10 lipca 2014

Strips

Cześć wszystkim :)

Dawno nie było postu modowego więc dzisiaj nadrabiam zaległości.
Marynarka i torebka to ostatnie rzeczy, które kupiłam.

W najbliższych dniach zapraszam również na post z cyklu podróże. Tym razem zupełnie niespodziewanie znalazłam się w pięknym Budapeszcie.

Tak więc "do zobaczenia"
I udanego popołudnia :)


Jacket: Zara
Skirt/T-shirt: H&M
Pumps: Ryłko
Bag: Carpisa