- farba Casting Creme Gloss od L'Oreal ( od dłuższego czasu nr 603)
- Serum wzmacniające, L`Biotica, Biovax A+E
- Nivea, Long Repair, Odżywka odbudowująca
Tych kosmetyków trzymam się już od dłuższego czasu i prawdę powiedziawszy nie znalazłam lepszych.
Są jednak kosmetyki, których wciąż poszukuję, ale i staram się próbować nowych stąd też jeżeli chodzi o szampon ostatnio zakupiłam:
- Timotei, Pure, Szampon `Naturalne oczyszczenie`
Recenzja: Pomimo tego, że użyłam go tylko kilka razy od razu poczułam różnicę. Włosy są w lepszej kondycji, bardziej wygładzone, miękkie w dotyku i pomimo tego, iż są już zniszoczone od prostownicy i warunków atmosferycznych chyba nie zdecyduję się jeszcze na ich podcięcie - może ten szampon zdziała cuda? :D
- Syoss, Beauty Elixir Absolute Oil
Recenzja: Od bardzo dawna służy mi do włosów L`Oreal Professionnel, Mythic Oil natomiast Syoss'a dostałam w prezencie i chciałam wypróbować. O ile szampon i odżywka w zupełności mnie nie zachwyciły a raczej zniechęciły o tyle olejek uważam za naprawdę dobry i wart wypróbowania.
Miłego dnia!! :)