poniedziałek, 17 czerwca 2013

Z cyklu podróże: SZCZAWNIK, BACÓWKA NAD WIERCHOMLĄ

Zaczął się sezon chodzenia po górach, schroniskach czyli odpoczynku na łonie natury :)
Nie jestem zawodowcem w spinaniu się po górach natomiast lubię po nich chodzić i jak tylko pogoda w weekend dopisuje staram się aktywnie wypoczywać.
W ubiegły weekend wybrałam się do Szczawnika ( miejscowość blisko Muszyny- Beskid Sądecki) skąd udałam się do  Bacówki nad Wierchomlą :)
Trasa jest mało wymagająca a wręcz idealna na spacer 12 km ;) (w jedną stronę 6km). A gdy już się dotrze do schroniska wracać się nie chce. Widoki na Tatry są przepiękne!











Zobaczcie jaka rozgniewana ;) Widać nie lubi się fotografować ;)